
Czy w kraju fiordów, zimnych wiatrów i trolli jest miejsce na gorące uczucia? Oczywiście! Norwegowie, choć znani ze swojej powściągliwości, też mają serca i potrafią flirtować – na swój subtelny, ale uroczy sposób.
Pora zanurzyć się w norweski język miłości – poznaj zwroty, które mogą się przydać na randce, w klubie lub po prostu przy poznawaniu kogoś wyjątkowego.
Miłość to uniwersalny język, ale sposób, w jaki wyrażamy uczucia, różni się w zależności od kraju i kultury. Najważniejsze słowa, które każdy zakochany chce usłyszeć, to oczywiście “Kocham Cię” – po norwesku brzmi to “Jeg elsker deg“. Jeśli nie jesteśmy jeszcze gotowi na wielkie wyznania, możemy zacząć od czegoś delikatniejszego, jak “Lubię Cię“, co tłumaczymy jako “Jeg liker deg“.
Kiedy brakuje nam kogoś bliskiego, mówimy “Tęsknię za Tobą” – po norwesku: “Jeg savner deg“. Często chcemy komplementować osobę, która jest dla nas ważna. Możemy powiedzieć “Jesteś piękna” (do kobiety) lub “Jesteś przystojny” (do mężczyzny), a po norwesku będzie to odpowiednio: “Du er vakker” i “Du er kjekk“. Jeszcze cieplej zabrzmi: “Masz piękny uśmiech“, czyli “Du har et vakkert smil“.
Jeśli czujemy, że czas na spotkanie twarzą w twarz, możemy zapytać: “Chcesz się spotkać?“. Do Norwega powiemy “Vil du møtes?”
Niezależnie od tego, czy mówimy po polsku, czy po norwesku – najważniejsze to mówić z serca.
Spotkania towarzyskie
Spotkania towarzyskie, czy to randka, czy impreza w gronie znajomych, to doskonała okazja, by wykorzystać język w praktyce – szczególnie, gdy chcemy zrobić dobre wrażenie. Do tego przyda się kilka zwrotów, które sprawią, że rozmowa będzie płynniejsza i bardziej naturalna.
Jeśli atmosfera sprzyja, warto zapytać: “Chcesz zatańczyć?“ – po norwesku powiemy: “Vil du danse?“. To prosty, ale skuteczny sposób na przełamanie lodów.
Gdy ktoś wygląda wyjątkowo dobrze, warto sprawić mu komplement: “Wyglądasz dziś świetnie!“, czyli po norwesku: “Du ser flott ut i dag!“. Taki komplement z pewnością wywoła uśmiech.
Po udanym spotkaniu dobrze jest wyrazić zadowolenie, z nadzieją na otrzymanie kolejnej oferty spotkania. “To był świetny wieczór” przetłumaczymy jako “Det var en kjempefin kveld“. A jeśli czujemy się odważni i sami chcemy dać do zrozumienia, że mamy ochotę na kolejne spotkanie, postawimy pytanie: “Zobaczymy się jeszcze?“, czyli “Skal vi sees igjen?“.
Randki po norwesku
Randki w Norwegii rządzą się swoimi prawami – jeśli marzy Ci się romantyczna przygoda z Norwegiem lub Norweżką, warto poznać kilka zasad gry.
Po pierwsze – Norwegowie nie spieszą się z deklaracjami. Zanim padnie słowo „związek” – „et forhold”, może minąć sporo czasu. Spotykanie się bez nadawania temu etykietek jest tu całkowicie normalne i akceptowane.
W norweskiej kulturze równość to podstawa – także na randkach. Dzielenie rachunku jest tu standardem i nikogo to nie dziwi. „Niezależność” – „uavhengighet” i „partnerstwo” – „partnerskap” to wartości, które mocno wybrzmiewają w relacjach.
A jeśli chcesz poderwać Norwega lub Norweżkę – postaw na szczerość, luz i odrobinę humoru. Żadne wielkie gesty czy kwieciste komplementy nie zastąpią autentyczności.